Wieczorne walki o pójście spać, płacz i długie godziny spędzone na usypianiu dziecka to poważny problem co szóstego rodzica. Istnieje sposób, by szybko i skutecznie go wyeliminować.
Problem z usypianiem dzieci dotyczy 15% rodziców. Tuż przed położeniem do łóżka dziecko znajduje setki powodów, dla których nie idzie spać- chce mu się pić, musi iść do toalety, chce się przytulić. Maluch nie chce zasypiać we własnym łóżku, przemyka w nocy do pokoju rodziców lub budzi się z płaczem. A rodzice stają przed dylematem: pozwolić dziecku zostać na noc w sypialni, czy nauczyć je samodzielności. Dla dobra dziecka i komfortu rodziców wskazana jest zdecydowanie ta druga opcja. Jednak co zrobić, by ta ważna życiowa lekcja nie była okupiona łzami?
Najczęstszym powodem takich zachowań są dziecięce lęki. Dziecko boi się zostać samo w pokoju, bo gdy zgaśnie światło wszystkie przedmioty przyjmują straszne kształty, meble rzucają niepokojące cienie, a każdy szmer przywołuje na myśl potwory z horrorów. Dzieci często odczuwają też tzw. lęk separacyjny- boją się, gdy rodzice wychodzą z pokoju, bo wydaje się im, że mama wyszła na zawsze i już nie wróci. W wieku 3-4 lat dziecko łaknie bliskości, zazdrości rodzicom, że śpią razem.
O tym, w jaki sposób przekonać dziecko, by chciało spać we własnym łóżku mówi psycholog dziecięcy, Marlena Nawrat:
„Ważne jest, by z wieczornych czynności zbudować rytuał, który powtarzamy każdego dnia. Należy wprowadzić stałe elementy, które będą kojarzyć się dziecku z porą pójścia spać, a jednocześnie zmierzają ku wyciszeniu. Bardzo istotne jest stworzenie komfortowych warunków w pokoju dziecka, dających mu poczucie bezpieczeństwa.”
Godnym polecenia rozwiązaniem jest śpiworek dziecięcy „Miś Śpioszek” firmy Il-tex, z zagłówkiem w kształcie głowy misia i długimi łapami, doszytymi po bokach. Śpiwór jest zaprojektowany jak duża maskotka, która otula malucha z każdej strony, dając mu poczucie, że nie śpi samo. Nie bez znaczenia jest jakość materiałów, z których jest uszyty-komfort termiczny, który zapewnia, zapobiega budzeniu się w nocy. Mogą go bezpiecznie używać dzieci uczulone na kurz i roztocza.
Rytm wprowadzony podczas wykonywania wieczornych czynności, wyciszenie tuż przed pójściem spać oraz zapewnienie poczucia bezpieczeństwa i komfortu snu powinny zapewnić rodzicom spokojne wieczory i przespane noce.
Link do strony artykułu: https://wm5.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/koniec-nocnej-zmiany